Wyszperaliśmy w kalendarzu świąt nietypowych, że 17 listopada swoje święto obchodzi Czarny Kot.
My jesteśmy wielkimi fanami kotów i chcieliśmy uczcić ten dzień, a przy okazji „odczarować” czarne koty. Wyczytaliśmy w fachowej literaturze, że ludzie nie lubią czarnych kotów, bo kojarzą im się z pechem i nieszczęściem. Częściej ze schronisk adoptują koty białe, rude, w łatki, natomiast te czarne są samotne i opuszczone.
Dlatego też czarnym kotom była poświęcona poniedziałkowa lekcja. Najpierw czytaliśmy tekst o kotach, następnie rysowaliśmy koty, a na sam koniec dekorowaliśmy ciasto czekoladowe na kształt kociej mordki. Na zakończenie pani pokroiła obydwa ciasta i wszyscy uczniowi dostali po kawałku kociego pyszczka.